Obrazy z luster

Farfalla. Moje ulubione słowo z języka włoskiego, mocne i harmonijne zarazem. Przywodzi mi na myśl coś magicznego i niepowtarzalnego. Również ulotnego.

Co z tą farfallą? Otóż jest to właśnie określenie, którym ochrzczono w języku włoskim motyla. I to z tego melodyjnego słowa wykiełkowała nazwa marki FARFA. FARFA powstała z połączenia włoskiego słowa oznaczającego motyla, mojej miłości do włoskiego słońca i potrzeby snucia marzeń. Oraz ich spełniania… Stworzenie FARFA było właśnie jednym z takich marzeń.

Nie muszę już pewnie tłumaczyć dlaczego tak bliski memu sercu jest obraz, który przedstawiam poniżej. Złociste motylki stanowią motyw, który często znajdzie swoje odbicie w moich lustrzanych pracach. Ten powstał jako pierwszy. Jako pierwszy ozłocił kąty mojej pracowni.

Przed Państwem obraz z kawałków lustra w barwach złota, bieli i brązu. Jest wyjątkowy nie tylko z powodu swojego pierwszeństwa w dorobku FARFA: przy każdej kolejnej ekspozycji jego odbiór się zmienia. Przy każdym spojrzeniu można dostrzec coś innego, w zależności od natężenia światła słonecznego, naświetlenia wnętrza oraz kąta patrzenia. A także naszych myśli i doznań, jakie nosimy w sobie w danym momencie. Jednego dnia na pierwszym planie będą się dumnie prezentować złociste motyle, innego: wyglądająca zza złotej ramy postać zatopionej we własnych myślach kobiety. Nawet w najbardziej pochmurne dni obraz przyciąga do siebie uśmiechy słońca 😉